środa, 20 sierpnia 2014

pora do pracy.

Dlaczego dziś dodaję post? Ponieważ uświadomiłam sobie pewną rzecz. Na początku liceum w pierwszej klasie jest mierzenie i ważenie, spalę się ze wstydu. Dziś mam imprezę, ale od jutra, kurwa, na wadze w szkole nie może być więcej niż 68. Mam około 2 tygodni, muszę działać. Obiecuję dużo ruchu i minimalne bilanse.
Nie wierzę, że zostało tylko tyle wakacji.
Na wadze 76 kilogramów, waga stanęła, ale po ostatnich ucztach z K. i leżeniu w łóżku całymi dniami oznacza to, że schudłam trwale.
Troszkę u Was nadrabiam i komentuję gdy K. się kąpię lub w innych luźniejszych chwilach.
ściskam.

2 komentarze:

  1. Przechodziłam to samo rok temu, nic fajnego ;/ Przynajmniej waga się utrwaliła, teraz tylko popracować żeby spadła trochę. Trzymam kciuki. Powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm 8kg w 2 tyg, może być ciężko albo z efektem jo-jo.. Mam nadzieję że Ci się uda i wszystko będzie w porządku :*. Mam ten sam problem, nowa szkoła trzeba się pokazać jak najlepiej !

    OdpowiedzUsuń