Po dziś nie mam mocy. Od jutra do piątku głodówka dla oczyszczenia. Dopuszczalna woda i kawa z łyżeczka cukru, zielona herbata.
bilans:
izotonic- 161
pół kajzerki- 120
281kcal.
jutro tylko rosyjski, matematyka, wf, wok, polski i angielski, może jakoś przetrwam.
kusi mnie podjęcie się diety baletnicy, ale weekendy.. obiad u babci, nie da rady się wymigać.
raczej daruję sobie ćwiczenia, wczoraj biegałam, a tylko waga skoczyła.
chcę jutro, chcę Cię zobaczyć.
spadam się uczyć.
Nie jestem fanką głodówek. Mam nadzieję, że sobie poradzisz. Jestem z Tobą, powodzenia!
OdpowiedzUsuńHej jestem nowa... Zapraszam do siebie.. zaczynam głodówkę z Tobą... Powodzenia piękna!
OdpowiedzUsuń